Jak ocieplić budę dla psa?

Pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Wiele ludzi uważa swojego pupila za pełnoprawnego członka rodziny. Dlatego tak ważne jest, aby zapewnić mu odpowiednie, ciepłe miejsce do odpoczynku. W przypadku psów spędzających większość czasu w ogrodzie, jest to szczególnie istotne. Jak dobrze ocieplić psią budę, aby w chłodne dni niczego nie brakowało naszemu podopiecznemu?

Przytulne schronienie dla psa

Pies potrzebuje czterech kątów tylko dla siebie, gdzie będzie się czuł komfortowo oraz bezpiecznie. Buda pełni taką funkcję, jednak nie wszystkie rasy psów się nadają do spania na dworze. Pies może się w niej zaszyć w chłodne dni. Buda powinna być na tyle duża, aby pies swobodnie mógł w niej stać oraz obracać się. Nie może być jednak nieproporcjonalnie duża w stosunku do wielkości psa – w końcu sam ogrzewa ją własnym ciałem. Obecnie, możemy się spotkać z wielkim wyborem solidnych psich domków. Wiele z nich jest wyposażonych w termoizolację, która ochroni zwierzaka przed mrozem. Jeśli jednak buda, którą mamy, nie posiada termoizolacji, to możliwe jest jej samodzielne ocieplenie. Jak jednak ocieplić psią budę, tak, żeby pies nie zmarł nawet podczas ujemnych temperatur? Trzeba wziąć pod uwagę kilka istotnych czynników. 

Podłoga w budzie – czym ją wyłożyć?

Podłoga budy to miejsce, przez które zwierzak najbardziej odczuwa chłód w ponure zimowe dni. Zimno gruntu łatwo przedostaje się o budy właśnie przez jej spód. Trzeba pamiętać, że to do tego elementu psiego domu zwierzak będzie się przytulał podczas snu. Dlatego tak ważne jest, aby podłoga pełniła funkcję izolującą przed chłodem. Ludzie często decydują się na wyścielenie spodu budy sianem albo słomą – jest to najtańsza opcja. Trzeba wtedy pamiętać, aby regularnie taką ściółkę wymieniać. Takie rozwiązanie nie sprawdzi się, jeśli pies jest alergikiem, a alergizować może go wiele rzeczy – trawy, roztocza bądź nawet pleśń roślinna tworząca się na ściółce. Kolejny problem może stwarzać temperament psa – jeśli jesteśmy właścicielami młodszego osobnika bądź nasz pupil bardzo ceni sobie dobrą zabawę, to istnieje szansa, że będzie on roznosił słomę i siano po całym podwórku, czego zapewne wolelibyśmy uniknąć. Dobra wiadomość jest taka, że wcale nie jest to takie trudne. Można np. położyć na spodzie budy płytę styropianową, a następnie wyścielić ją wykładziną, tak, aby piesek wszystkiego nie pogryzł. Świetnie w takiej roli sprawdzi się też zwykła sklejka bądź deska. Te elementy można zaimpregnować dla większej trwałości, a także konserwować raz w roku, przed nadejście chłodnych dni. Takie ocieplenie będzie na pewno bardzo trwałe i wygodne – zarówno dla nas, jak i dla naszego psiaka. 

Jak uszczelnić ściany?

Najważniejszą kwestią, jeśli chodzi o ściany budy, jest ich uszczelnienie. Budy często mają tylko jedną warstwę desek – a przez szczeliny między nimi ciepło łatwo ucieknie, pozostawiając psa bez ochrony przed zimnem. Jak poprawić szczelność ścian w budzie? Warto, aby miały one dwie warstwy. Deski powinno się kłaść w taki sposób, żeby szczeliny nie pokrywały się ze sobą. Drewno należy też zaimpregnować. Jeśli zima jest szczególnie mroźna, a nasz pupil spędza większość czasu poza domem, to dwie warstwy mogą okazać się niewystarczające. Zwierzę nie zmarznie jednak, jeśli pomiędzy deskami umieścimy styropian, pełniący funkcję termoizolacyjną. 

Dach w psiej budzie – co zrobić, żeby nie przepuszczał zimna?

Często można zobaczyć budy mające blaszany dach. Jest to powszechny błąd, który może naszemu podopiecznemu bardzo zaszkodzić. W ciepłe dni blacha nagrzeje się, a psiak znajdzie się zaduchu. W zimie z kolei wyziębi zwierzaka, ponieważ blacha nie zatrzyma ciepła w środku. Wybór dachu nie jest więc kwestią błahą. Co najlepiej się sprawdzi? Papa dachowa nie tylko jest tania, ale również łatwo ją zamontować. Co jednak najważniejsze – ma właściwości termoizolacyjne. A jeśli nie chcemy jednak pozbywać się blachy, to warto odgrodzić ją od reszty psiego domu sufitem z warstwą izolacyjną. Jeśli zabezpieczymy górną część budy, to bez problemu możemy dalej używać blachy w wypadku, gdy takie rozwiązanie pasuje nam ze względów estetycznych.